niedziela, 1 stycznia 2017

Humor

Kto jest prawdziwie niemieckim człowiekiem?
Ten, który jest urodzony w Austrii, udaje Napoleona, nosi angielski wąsik i wita się, jak włoski faszysta.

Gość z prowincji widzi jak głęboko kopią ulicę i pyta:
- A po co to, panocku tak wszędzie kopią na ulicach?
Warszawiak odpowiada:
- Bo to szwaby szukają Polski Podziemnej.

Do Urzędu Ewidencji zgłasza się petent z prośbą o zmianę nazwiska.
- Jak się pan nazywa?
- Nazywam się Adolf Wychodek.
- Dobrze, rozumiemy. Załatwimy to. A jakby się pan chciał nazywać?
- H e n r y k Wychodek.

Rok 1939. Gwałtowny rabunek mebli przez okupanta. Spotyka się dwóch Warszawiaków:
- Słyszałeś? Biuro podróży organizuje wycieczkę popularną do Berlina pod hasłem "Poznaj swoje meble".


Stojący wewnątrz zatłoczonego tramwaju facet zauważa na drugim końcu wagonu swego kumpla, którego nie widział od wybuchu wojny.
- Jak się masz, Feluś, co robisz ? - woła.
Tamten, przykłada sobie dłonie do ust i woła na całe gardło:
- U - kry - wam się!"

Biedny Żyd obarczony rodziną wykrada się z getta, by przynieść dzieciom
coś do jedzenia. Łapie go Niemiec i chce na miejscu rozstrzelać.
- Panie, ja ma pięcioro dzieci, które konają z głodu! Zlituj się!
Żandarm jest nieubłagany.
- Panie, ty też masz pewno dzieci. Zrozum, że nie mogłem na ich śmierć
patrzeć...
- Dobrze - powiada strażnik - puszczę cię wolno, jeżeli zgadniesz, które ja
mam oko szklane (żołnierz istotnie miał protezę, ale tak dobraną, że jej
nikt od zdrowego oka nie odróżniał).
Żyd, drżący cały, mówi:
- Lewe.
Żandarm trzęsie go za kołnierz wołając:
- Mów, jakżeś ty to oko poznał?!
- Oj, panie żandarm, ono tak na mnie jakoś po ludzku patrzyło.

"Weź Hitlera ciemne włosy
I Göringa tłusty brzuch
Dodaj niski wzrost Goebbelsa
Puść to razem w ruch
Co wyjdzie z tej brunatnej masy?
Szczytny typ nordyckiej rasy!".

"Po nieudanej ofensywie lotniczej na Anglię Hitler wściekły wzywa rabina i pyta go o radę, jak przebyć Kanał La Manche. 
- Tu pomóc może jedynie laska Mojżesza - brzmi odpowiedź. 
- A nie wiesz przypadkiem, gdzie jej szukać? 
- W British Museum w Londynie" 

Rozmowa telefoniczna z okresu walk włoskich w Libii: 
- Halo, Benito! Podobno zajmujesz Egipt? 
- Mów głośniej, Adolf, nic nie słychać! 
- Czy zajmujesz Egipt?! 
- Nic nie słyszę! Czy ty dzwonisz już z Londynu?"
 

Ile dywizji potrzeba do obrony Paryża ?
Nie wiadomo, bo nikt jeszcze nie próbował.


"Ile biegów mają francuskie czołgi?
Cztery do tył i dwa do przodu gdyby wróg atakował od tył"

"Co to jest 200 tyś podniesionych rąk?
Stutysięczna armia francuska."

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz