Jedna z najbardziej popularnych pieśni partyzanckich z lat II wojny
światowej. Jej poprzedniczką była przedwojenna (1937) pieśń żołnierska,
występująca pod tytułem Rozszumiały się brzozy płaczące.... Słowa napisał Roman Ślęzak na użytek Szkoły Podoficerskiej dla Małoletnich do melodii zapożyczonej z pierwszej części marsza Pożegnanie Słowianki, skomponowanego w 1912 r. (jeszcze za czasów carskich) przez rosyjskiego kompozytora
TEKST:
Rozszumiały się wierzby płaczące
Rozpłakała się dziewczyna w głos;
Od łez oczy podniosła świecące
Na żołnierski, na twardy, srogi los.
Nie ślijcie wierzby nam
Żalu — co serce rwie,
Nie płacz dziewczyno z bram
Bo na wojence nie jest źle.
Do tańca grają nam
Armaty, stali szczęk
Śmierć kosi niby łan
Lecz my nie wiemy co to lęk.
Błoto, deszcz, czy słoneczna spiekota
Zawsze słychać miarowy, równy krok
To maszeruje szara piechota
Na ustach śpiew, pogodna twarz, wesoły wzrok.
Nie ślijcie wierzby nam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz